1 marca 2025 r. w Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych o godzinie 11.00 w Klasztorze, w Sanktuarium pod wezwaniem. św. Antoniego z Padwy w Ostrołęce została odprawiona uroczysta Msza Święta, której przewodniczył J.E. Biskup Janusz Stepnowski. W uroczystości udział wzięły licznie przybyłe Poczty Sztandarowe m.in.: Służb Mundurowych, Szkół Średnich i Podstawowych, Zastępy Harcerskie z ZHR, przedstawiciele władz państwowych i lokalnych, mieszkańcy Ostrołęki i wiele innych osób.
Po Mszy Świętej wszyscy udali się na Plac Lecha Kaczyńskiego pod Pomnik Ofiar Terroru Komunistycznego, gdzie odbył się Apel Pamięci, zostały złożone kwiaty i zapalono znicze. Radością dla wszystkich uczestników uroczystości była obecność Prezesa Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Ostrołęka mjr. Franciszka Chrostowskiego ps. „Maluch” – Żołnierza Wyklętego.
Od czternastu lat Polacy oddają hołd i pamięć żołnierzom zbrojnego podziemia niepodległościowego, tym którzy nie zaprzestali walki o wolną i niepodległą Ojczyznę. Dziś przywracamy im honor i godność. Odnajdywane są Ich miejsca wiecznego spoczynku. W Apelach Pamięci przwołujemy: mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszkę” ̶ dowódcę 5. Wileńskiej Brygady AK, cichociemnego mjr. Hieronima Dekutowskiego „Zaporę”, mjr. Bolesława Kontryma "Żmudzina" czy też płk. Stanisława Kasznicę, ostatniego dowódcę Narodowych Sił Zbrojnych. Przywołujemy też ppłk. Łukasza Cieplińskiego „Pługa” ostatniego prezesa IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” – WiN, Danutę Siedzikównę „Inkę”, kpt. Aleksandra Bednarczyka „Adama”, Józefa Franczaka „Lalka” ostatniego Żołnierza Wyklętego i wielu innych, a były ich tysiące.
To, że mamy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych jest zasługą śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który w 2010 r. wyszedł z inicjatywą ustawodawczą i śp. Janusza Kurtyki ówczesnego Prezesa IPN, który zaproponował, aby to Święto było obchodzone 1 marca w dzień zamordowania Łukasza Cieplińskiego „Pługa” i jego sześciu towarzyszy broni.
Wśród osób upamiętnionych na Pomniku Ofiar Terroru Komunistycznego w Ostrołęce są nazwiska dwóch żołnierzy AK, a po wojnie NZW pochodzących z gminy Czerwin - braci: Szczepana Wojsza „Wilka” i Stanisława Wojsza „Sokoła”.
Szczepan Wojsz, ps. „Góra”, „Wilk” 17 października 1948 r., podczas próby ucieczki został postrzelony przez milicjantów w brzuch. Mimo to, udało mu się uciec. Rodzina umieściła go pod fałszywym nazwiskiem w szpitalu w Warszawie, gdzie został operowany. Niestety, Służba Bezpieczeństwa trafiła na jego ślad. Przesłuchiwano go, nie zważając na jego stan zdrowia. Umiera w szpitalu. Został pochowany na Cmentarzu Parafialnym w Troszynie.
Stanisław Wojsz, ps. „Jaskóła”, „Sokół” walczył w szeregach NZW od 1946 r. Został aresztowany 29 października 1949 r. Wyrokiem sądu skazany na karę śmierci. Wyrok został wykonany 12 czerwca 1950 r. w więzieniu w Ostrołęce. Niestety, nie jest znane miejsce pochówku. Zrehabilitowany postanowieniem Sądu Wojewódzkiego w Ostrołęce dnia 22 kwietnia 1993 r.
Największą częścią obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych był Bieg Tropem Wilczym pod patronatem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy. 2 marca 2025 r. odbyła się jego XIII edycja. W Ostrołęce organizatorem biegu było Muzeum Żołnierzy Wyklętych.
Pierwszy taki bieg, w którym wzięło udział 50 osób, odbył się w lesie kolo Zalewu Zegrzyńskiego w 2013 r. Rok później, dzięki wyjątkowemu zaangażowaniu ludzi z Fundacji Wolność i Demokracja, która organizuje go do dziś, w Parku Skaryszewskim w Warszawie pobiegło 1500 osób. W 2015 r. w organizację biegu zaangażowało się już 81 miast, a udział wzięło ok. 21 tys. osób. Hołd i pamięć oddano naszym Bohaterom również za granicą. Podobne biegi odbyły się m.in. w Australii, USA, Anglii, w Niemczech i na Litwie. Z każdym rokiem bieg cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Obecnie odbywa się już w setkach miejscowości.
W Ostrołęce pobiegło 500 osób. Większość uczestników biegu wybrała koronny dystans 1963 metrów nawiązujący do daty zamordowania ostatniego Żołnierza Wyklętego – Józefa Franczaka ps. „Lalek” ̶ 21 października 1963 r. Najbardziej wytrwali wybrali bieg na 5 km.
W tym roku uczestnicy biegu założyli okolicznościową koszulkę upamiętniającą postać Danuty Siedzikówny „Inki” i rotmistrza Witolda Pileckiego „Witolda”, którzy zostali zamordowani przez władze komunistyczne Polski. Polsce oddali to, co mieli najcenniejsze – życie. Nasza Ojczyzna miała wielu bohaterów Podziemia Antykomunistycznego. Podziwiamy Ich za odwagę, za upór, za umiłowanie Ojczyzny. Marzyli o wolnej, niepodległej i czystej jak łza – Polsce. Są to dla nas szczególne postacie, o których nie wolno nam zapomnieć, na których powinniśmy się w życiu wzorować i czerpać siłę z Ich siły.
Wszyscy uczestnicy XIII Biegu Tropem Wilczym Pamięci Żołnierzy Wyklętych otrzymali pamiątkowy medal z wizerunkiem Danuty Siedzikówny „Inki” z tekstem Jej grypsu: „Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba, jest mi smutno, że muszę umierać.”
W XIII edycji biegu w Ostrołęce udział wzięli uczniowie z wielu szkół. Najliczniej reprezentowana była Szkoła Podstawowa im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Czerwinie. Z naszej Szkoły pobiegli z klasy VIIIb: Brzozowska Aleksandra, Chojnicki Jakub, Chojnowski Dominik, Fidura Bartosz, Kowalewska Justyna, Podporska Karolina, Zajączkowska Amelia, Zakrzewska Olga i Zakrzewski Maciej, z klasy VIIb: Michalak Aleksandra, Skarzyńska Julia, Tyszka Anna, z klasy VIa – Tyszka Kornel, z klasy Va: Chojnicka Gabriela, Pęksa Łucja, z klasy IVb – Tyszka Amelia. Łącznie 16 osób. Z postawy naszych uczniów jesteśmy bardzo dumni. Dziękujemy.
Kto po raz pierwszy pobiegł w Biegu Tropem Wilczym, w przyszłym roku zapewne znów stanie na linii startu.
Cześć i Chwała Bohaterom!
Zbigniew Gołąbek